www.coaching.fora.pl

iza

dobry wieczor, choc wlasciwie jest juz noc Smile

chcialabym zapytac Was jak sie macie i jak sie czujecie po wyjezdzie do Badowa? Czy jestescie zadowoleni z wykladow, integracji, z miejsca?

Ja jestem zadowolona absolutnie ze wszystkiego i az zaczynam sie o siebie niepokoic, no bo kto to slyszal tyle entuzjazmu na raz? Wink

)
Bardzo milo spedzilam czas, mimo, ze zajecia sa bardzo intensywne. Czuje, ze to jest wreszcie TO o co mi chodzilo.
Dziekuje tez wszyskim, ktorzy to przeczytaja za doskonala atmosfere i zabawe w sobote.

Fajnie, ze spotkamy sie tam jeszcze w maju Smile

dobranoc
i.

MadziaK

Witaj Izo,
Cześć wszystkim! Muszę przyznać że i ja jestem zaniepokojona poziomem entuzjazmu: własnym i Waszym. To się musi źle skończyć Smile

A tak poważnie: od dawna nie miałam poczucia tak dobrze i właściwie wykorzystanego czasu. Nie nudziłam się, dowiedziałam mnóstwa nowych rzeczy (także, a może zwłaszcza, o sobie). Nawet wtedy, kiedy tempo zajęć nie do końca mi odpowiadało, starałam się ćwiczyć sztukę bycia tu i teraz, tak ważną w tym fachu. I, last but not least, dawno mi się tak dobrze i spontanicznie nie tańczyło...
Cieszę się niezmiernie , że znalazłam się z takimi ludźmi w takim miejscu i naprawdę niecierpliwie czekam na dalszy ciąg.
Pozdrawiam Was serdecznie, odzywajcie się czasem,
Magda

MarcinBaczyk

No to trzeba to powtarzać i nie czekać az zrobią to za nas.